Dni stają się coraz cieplejsze i dłuższe, słońce wpada przez okno do salonu…wiosna! No właśnie okna…cholera, trzeba je umyć. Podchodzę do drzwi balkonowych aby zobaczyć jak ciężka praca mnie czeka i jeszcze bardziej się dołuje. Balkon! Po zimie jest w opłakanym stanie, trochę zagracony, ze stolikiem nadającym się już tylko do utylizacji. Co prawda rok temu planowałam zmienić meble, dodać jakieś kolorowe poduchy i kilka dodatków, ale wymówek było dużo. Ciąża, brak czasu, brak siły…etc :) W tym roku jednak, zamierzam zrobić tam prawdziwą rewolucję. Skoro już los skazał mnie na mini betonowy ogródek z widokiem na przystanek (och jak ja zazdroszczę tym co mają ogródek), to przynajmniej niech będzie on kolorowy i przyjemny (bo na pewno nie cichy). Marzą mi się jasne meble, może coś z europalet, kolorowe doniczki na kwiatki, wzorzyste poduszki, poducha na skrzynię z narzędziami, lampki cotton ball i kilka lampionów :) Oczywiście pochwalę się rezultatem…a na razie dzielę się inspiracjami. Okazuje się, że mały balkon też można ciekawie zaaranżować i to niskim kosztem.
A czy na Wasz balkon zawitała już wiosna?
Dodatki: różowa klatka Home&You / pozostałe Ikea
Meble: fioletowe krzesło Jysk / pozostałe Ikea
Doniczki: Ikea
photos: Pinterest
właśnie przypomniałaś mi o tym co mnie także czeka, sprzątanie balkonu :( mój malutki ale trzeba ogarnąć. Ostatnie zdjęcie jest super.
OdpowiedzUsuńMy też mamy małą przestrzeń…ale może taniej taką urządzić :)
UsuńMi też się marzy jakieś kolorowe oświetlenie :) No i kwiaty! Dla mnie ta wieczorna fotka jest extra...
OdpowiedzUsuńOpisałaś mój wymarzony balkon :) mam miejsce, mam piękny widok tylko jakoś ciężko mi się zabrać na zorganizowanie czegoś. Mam nadzieję, że w tym roku w końcu się uda ;)
OdpowiedzUsuńP.S. Znalazłam Twój blog na stronie blogimam.pl popraw tam swój link do bloga, bo brakuje literki 'g' w nazwie i nie wchodzi Twoja strona
zapraszam też do siebie :)
Spokojnie…mamy marzec więc warto się inspirować aby potem się zmotywować!
UsuńZapraszam bo o balkonach jeszcze będzie…:)
Ps. Dzięki za cynk o błędzie - poprawione!
A ja dla odmiany zazdroszczę balkonu. Mały, zgrabny, można szybko urządzić, pozmieniać, kupić coś nowego. Fajnie.
OdpowiedzUsuńJa "męczę" się z ogrodem, choć bardzo go lubię - to trzeba tu masę pracy, kasy i czasu aby wyglądało to dobrze, a niestety zawsze znajdzie się jakaś wymówka, żeby nie inwestować w ogród, ale w coś innego. Życie :)
Oj z młodą przydałby mi sie ogródek…daje wiecej możliwości :)
Usuńwiadomo, przy dzieciaku nie a jak ogród, ale ten potrzebuje też wiele poświęcenia i uwagi. Nie ma plusów bez minusów i odwrotnie.
OdpowiedzUsuńTrafiłam do Ciebie przez blogimam.pl i zastanawiam się dalczego mnie jeszcze tam nie widać, choć też się zarejestrowałam :)
Wpisuję Day by Day do moich sznurków, bo z tego co widzę trafiasz w mój gust.
Keep tight!
Marzyć można…ogród 200m2, trampolina, altanka, huśtawki :) tylko sponsora brak…
UsuńZapraszam częściej!
Świetne, szkoda że na moim maleńkim balkonie nie mam miejsca na takie cuda:(
OdpowiedzUsuńA może chociaż krzesełko i kwiatki na parapecie…to już coś :)
Usuńsuper inspiracje i w sumie daje mi to do myślenia:) Miałam baaardzo ambitne plany na aranżacje moich dwóch balkonów a tymczasem uświadomiłam sobie dwa fakty: 1. w centrum, gdzie mieszkam, powietrze jest niestety niezbyt czyste więc pomysł "uprawy" świeżych ziół raczej odpada, 2. ostatnio zauważyłam, że deszcz dość mocno zacina i mam taką zagwostkę, co tu zrobić, żeby w prosty i estetyczny sposób móc chronić meble, które niebawem staną na balkonie? może ma ktoś jakieś pomysły?:)
OdpowiedzUsuńzuu...szklane przesuwne "okna" ….sa tez czasem fajne rolety balkonowe…tylko te czasem są mało estetyczne ;/
OdpowiedzUsuńpięknie tu, zapraszamy do nas :) http://www.parzuchowscy.com/www/slodkie-sniadanie/
OdpowiedzUsuń